Serbskie monastery w Kosowie i Metochii, z których część znajduje się na liście światowego dziedzictwa UNESCO, już dwa lata stanowią polityczny problem. Priština, przy wsparciu poszczególnych wpływowych państw Zachodu, chce aby monastery znane były pod nazwą 'kosowskie’. Komitet UNESCO zaplanował oddzielną dyskusję o „Średniowiecznych pomnikach w Kosowie (Serbia)”, która odbyła się w 2008 roku w Quebeku . Serbia oficjalnie zgłosiła swój udział w tej dyskusji.
monastery i cerkwie w Kosowie
Na zebraniu komitetu, odbytym w końcu lipca w Paryżu, próbowano zmienić nazwę monasterów Pećka Patrijaršija, Visoki Dečani, Gračanica, Bogorodica Leviška w „Kosowskie pomniki kultury”. Minister spraw zagranicznych Serbii, Vuk Jeremić powiedział, że tym razem to się nie spełniło, ale i w Paryżu „prowadzona jest prawdziwa dyplomatyczna wojna w związku z tym problemem”.
Państwa, które przy tej okazji podtrzymywały stronę Serbii, aby uniknąć fałszerstwa historii i kultury to: Rosja, Chiny, Brazylia, RPA, Nigeria, Mali, Egipt, Kambodża i Meksyk.
Na liście światowego dziedzictwa UNESCO znajduje się więcej serbskich zabytkowych kompleksów, m.in. Stari Ras z monasterem Sopoćani, monaster Studenica, Visoki Dečani, Gračanica, Pećka Patrijaršija, Bogorodica Leviška i Gamzigrad pod Zaječarem.