W monasterze Visoki Dečani tegoroczne święto św. króla Stefana Dečanskiego rozpoczęła się całonocnym czuwaniem w przeddzień samego święta. Nabożeństwo całonocnego czuwania odprawili biskup raško-prizrenski i kosowsko-metochijski Teodosije i emerytowany biskup zahumsko-hercegowiński Atanasije.
W nabożeństwo uczestniczyło około 200 wiernych, w tym mnichów, mniszek i pielgrzymów. Na końcu nabożeństwa, biskup Teodosije przyjął śluby mnisze dwójki monasterskich nowicjuszy przyprowadzonych przez archimandrytę Sawę. Pierwszy, nowicjusz Radenko Ikonić, otrzymał imię Prokopije a drugi, Vladimir Lučar – Julijan. Po świątecznym czuwaniu udano się na kolację, w czasie której śpiewano duchowne i stare pieśni kosowskie.
W sam dzień święta (czwartek, 24 listopada), w św. Liturgii dwóm biskupom asystowało ponad trzydziestu kapłanów. Śpiewał chór braci monasterskiej a razem z duchownym modliło się blisko 1000 wiernych. Na święto przybył także przedstawiciel rządu Serbii – Oliver Ivanović (sekretarz państwowy w Ministerstwie ds. Kosowa i Metochii). Obecni byli także przedstawiciele KFORu, Unii Europejskiej, międzynarodowi dyplomaci oraz przedstawiciele inteligencji Kosowskiej.
W czasie św. Liturgii homilię wygłosił biskup Atanasije, który mówił o znaczeniu świątyni dečanskiej i misji Cerkwi w Kosowie i Metochii w obecnych czasach. Hierarcha zwrócił się do wiernych z życzeniem, aby twardą wiarą w Boga i oddaniem Cerkwi zostali w swej ojczyźnie świadcząc prawdę Chrystusa. Po obrzędzie poświęcenia i rozdania świątecznego chleba, biskup Teodosije podziękował duchownym, mnichom i wiernemu narodowi, który i w tym roku, swoim uczestnictwem w święcie, pokazał swą miłość do tego monasteru i całego Kosowa i Metochii.
Po nabożeństwie, wszyscy uczestnicy uroczystości zostali zaproszeni i ugoszczeni w monasterze świątecznym obiadem. Tegoroczne święto założyciela monasteru, króla Stefana Dečanskiego przeszło w spokoju. Pierwszy raz od dwunastu lat, pielgrzymi oraz zaproszeni goście mogli przybyć do monasteru bez ochrony oddziałów KFORu.